napisał 
Na ścianach plakaty z propagandowymi hasłami, na stołach typowe dla minionej epoki potrawy i napoje, a najważniejsze duże okulary, fryzury, berety, kolorowe bluzki, grzebienie w kieszeniach i czerwone krawaty. Ten nietypowy widok, to nic innego jak nasz bardzo udany III Bal Charytatywny w stylu PRL. Organizacja zabawy w owej tematyce nie wiązała się z tęsknotą za minionymi, ciężkimi czasami lecz dla 40-to czy 50-latków był to powrót do lat młodości, a dla młodszych okazja, by poszperać w szafach rodziców, popatrzeć na ich zdjęcia, dowiedzieć się, jak wyglądało życie, moda, jak i przy czym się bawiono . Uczestnicy balu byli zaskoczeni nie tylko pomysłową scenerią, gdyż przybyłych witał pomarańczowy fiat 126p, a po przekroczeniu progu CTiK przenosili się w świat sprzed czterdziestu lat, czyli do"pokoiku babuni". Tego dnia najważniejszy był jednak cel imprezy. Po raz kolejny zbieraliśmy fundusze na wsparcie działalności Rad Rodziców ścinawskich placówek oświatowych oraz na letni wypoczynek dzieci z naszej gminy. W sumie zebraliśmy 24.105 zł. Wśród wylicytowanych przedmiotów była piłka z autografem Roberta Lewandowskiego, zestaw skarpetek z krasnalami od prezydenta Wrocławia-Rafała Dutkiewicza. Dużym powodzeniem cieszyło się spotkanie ze Sławomirem po lubińskim koncercie, czy obrazy lokalnych artystów. W ogrodzie zimowym na przybyłych Gości czekała loteria i tzw."cicha licytacja". Tego wieczoru można się było zaopatrzyć towarami "spod lady" i z Pewexu, a doskonała zabawa trwała białego rana. Serdecznie dziękujemy wszystkim LUDZIOM DOBREGO SERCA za wsparcie tej imprezy, za ofiarowane fanty i wszelaką pomoc w organizacji balu, a wszystkim naszym Gościom za przybycie.
